Wyswietlenia

8.07.2013

O nieumarłych ogólnie




Za maczanie palców w nekromancji skazuje się na śmierć w męczarniach. Beszczeszczenie zwłok to pokaz braku szacunku dla zmarłego i jego bliskich. Co gorsza, to co powstaje z działań nekromanty zazwyczaj jest śmiertelnie niebezpieczne. Dla szalonych umysłów jednak nic nie straszne. Stąd nekromanci. Stąd nieumarli. Stąd żywe trupy.

Nekromancja to zakazana gałąź magii polegająca na tchnięciu nowej duszy w cudze szczątki bądź przywołanie oryginalnego ducha prosto z zaświatów. Sztuke ożywienia dzieli się na dwa rodzaje: namacalną i niemacalną. Rozróżnić te dwa od siebie to nietrudne zadanie. Jeżeli możesz dotknąć to, co ożywił nekromanta jest to oczywiście nekromancja namacalna, a jeśli nie - niemanacalna. Częściej ma się do czynienia z tym pierwszym.

Nieumarli nie pojawiają się sami z siebie na świecie. Istnieją prawa życia i śmierci, których samemu nikt nie potrafi złamać. Tu wkracza nekromanta. Przez trwający długo rytuał, zwykle wymagający krwi czy nawet żywej ofiary, sprowadza zmarłego z powrotem. Nie jest to jednak wspaniałe zmartwychwstanie z jakim ludzie chcieliby mieć doczynienia. Ożywieniec wciela się w ruchomy szkielet, śmierdzącego zgnilizną ożywieńca bądź budzącego grozę ducha. Nie ma także swego dawnego charakteru i cech. Dusza dla nekromanty jest tylko niezbędnym surowcem.

Nieumarłych dzieli się na szkielety, ożywieńców oraz duchy. Czym jest szkielet, czym jest duch mam nadzieje nie ma potrzeby wyjaśniać, ożywieńce to natomiast coś, co popularniej nazywa się "zombie". W każdej "rodzinie" nieumarłych wystepuję kilka "podrodzin", miedzy którymi różnice są mniej lub bardziej ważne. Najciekawsze i najważniejsze podrodziny zostaną opisanę na osobnej stronie bestiariusza.

Przywrócony do życia nieszczęśnik zachowuje się tak jak większość stworzeń stąpających po ziemi dzięki magii. Jest bezwzględnie posłuszny nekromancie. Władca zgniłego mięsa i kości może nakazać nieumarłemu podążac za sobą, tworząc sobie armię śmierci bądź strzec czegoś. Z tych drugich rozkazów często biorą się historyjki o "nawiedzonych domach", które zawierają cząstke prawdy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz