Wyswietlenia

3.08.2013

Czychający w sztormie

Ludzie, którzy zajmują się żeglugą muszą odznaczyć sie wielką wolą przetrwania i nerwami ze stali. W wodach żyje mniej krwiożerczych stworzeń ale jeżeli już jakieś sie napotyka jest to istna katastrofa. Tym razem omówimy, rywalizującego o miano króla wód z Krakenem, Węża Morskiego.

Wąż Morski to ogromne stworzenie sięgające dwudziestu metrów długości. Żyje na ogromnych głębokościach gdzie żywi się wielorybami, rekinami i delfinami. Mimo bardzo dużych rozmiarów pływa z imponująca szybkością. Dodatkowo posiada umiejętność wtapiania sie w otoczenie, sprawiając, że niemal dwudziestometrowe stworzenie jest niewidoczne w rafie koralowej, jak absurdalnie to nie brzmi!

Morski Wąż staje sie naprawde niebezpieczny w czasie burzy/sztormu. Pobudzony wypływa na mniejsze głębokości gdzie poluje na statki i ich załogi. Co mniejsze połyka w całości a większymi bestia musi się pożywić "porcjami". Nie znamy przypadku aby któryś z połkniętych marynarzy przeżył i wydostał sie z wnętrza Węża. Jego soki trawienne są bardzo silne a nawet jeśli komuś uda sie ich uniknąć w żołądku morskiej bestii - ta już pewnie będzie głęboko pod wodą, gdzie ciśnienie rozgniecie nieszcześnika.

Wcześniej wspomnieliśmy o Krakenie rywalizującym z Wężem Morskim o miano Króla Wód. Przyczyną tego konfliktu są zapotrzebowania naturalne. Obie bestie żywią się tymi samymi wodnymi ssakami i rekinami. Co lepsze, choć dla nas gorsze, w czasie sztormu oba stworzenia mają tendencje do wypływania na powierzchnie. Jednakże o mackowatym potworze na łamach bestiariusza innym razem.

Nie znamy genezy pochodzenia weża morskiego. Umysły ze wszystkich stron świata odmawiają nazywania bestii zwierzęciem. Trudno się im dziwić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz